Zapowiedź (2009)

Jeśli ktoś lubi się bać, to jest do dobry film na ostatnie fale upałów jakie nawiedziły nasz nadwiślański kraj – przyznacie chyba, że trochę pasuje, brakuje tylko zakłóceń telekomunikacyjnych. Ale od początku.

Akcja rozpoczyna się jakieś 50 lat temu, kiedy to dzieci rysują obrazki jak ma wyglądać przyszłość za pół wieku. Dzieła ich młodych rąk zostają zamknięte w metalowym pojemniku – kapsule czasu. Ta zostaje w czasach nam współczesnych otworzona, a rysunki rozdane pomiędzy obecne dzieci. I wtedy do akcji wchodzą główni bohaterowie – John Koestler (Nicolas Cage), naukowiec, a po śmierci żony ateista i alkoholik oraz jego syn Caleb. Chłopcu dostaje się koperta z owej kapsuły, ale w niej, zamiast malunku, kartkę pokrywa ciąg cyfr.

Dość szybko wychodzi na jaw, że cyfry składają się w daty oraz liczby ofiar większych nieszczęść ostatniego półwiecza, a trzy takie wydarzenia jeszcze nastały. Tak mniej więcej wygląda krótki opis filmu, fabułą jednak dość szybko wychodzi ponadto, ale że nie chcę za bardzo spoilerować, ograniczę się tylko do niego.

Fani widowiskowych katastrof zapewne docenią kunszt wykonania trzech scen je przedstawiających. Film jednak nie porywa, choćby przez to, że jako produkcja USA dla obywateli tego kraju jest miejscami patetyczny (np. zgadnijcie data jakiego wydarzenia, została rozpoznana jako pierwsza). Ewentualnie późniejszy rozwój akcji, obecność Ich (zobaczycie) itd… Ale osobiście chyba najbardziej drażniło mnie wstawki religijne, którymi mocno przesadzona została końcówka. Krótko podsumowując: średniak, ale śmiało, można obejrzeć i nawet dobrze się bawić.

Linki

4 myśli na temat “Zapowiedź (2009)

  1. Film ujowy jak barszcz. Przed scena na autostradzie mowilem sobie pod nosem – no tak teraz tylko brakuje zeby spoiler alert ;).

    Szkoda Cagea – ostatnio grywa w samej hale – remake wickermana (ladny wizualnie ale to wszystko), ghostrider…

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.